2-dniowy wyjazd w Bieszczady "Idziemy na żywioł"
Termin: 26 - 27 września 2015
Miejsce: Bieszczady
Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy
Prowadzący: Ewa i Bartek Kobierzyńscy
Termin: 26 - 27 września 2015
Miejsce: Bieszczady
Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy
Prowadzący: Ewa i Bartek Kobierzyńscy
Nie śmieszy Cię to? To znaczy, że albo jesteś z Krakowa, albo nigdy tam nie byłeś. W obu przypadkach - to wyjazd dla Ciebie! :)
Piesza, namiotowa
26-28/29 września 2015
Wyjazd: z Krakowa w piątek 25go września wieczorem
Powrót: do Krakowa w poniedziałek 28go września wieczorem
Dla Krakusów, Krakowiaków, Krakofili i Krakofobów. Tych, co mieszkają w Krakowie na stałe i tych, co wylądowali tam przypadkiem.
Ok. 50zł + dojazd (autobusem ok. 50zł w jedną stronę, myślimy o opcji samochodowej)
Dorota Lutyk & Kuba Szewczyk
Po Bieszczadach, z ześrodkowaniem po drodze ;)
Więcej informacji wkrótce.
Wychodząc naprzeciw potrzebom ludności Polski południowej, powstała jedyna trasa, która zaczyna się i kończy w stolicy małopolski. Dalej już standard - pasjonujące trasy, płomienne ogniska, malownicze noclegi. Będzie pięknie!
Ciepły śpiwór, wygodne buty, plecak, namiot (jeśli nie masz, znajdziemy dla Ciebie mejsce u kogoś), pyszne jedzonko. Dokładną listę sprzętu wyślemy zainteresowanym.
d.lutyk[at]gmail.com
Daj znać czy dysponujesz namiotem i/lub samochodem!
Wpadajcie, zapraszamy!
Kuba i Dorka
Trasa piesza, namiotowa 5 dniowa.
Wyjazd: z Warszawy we wtorek 22.09 późnym wieczorem
Powrót: do Warszawy w niedzielę 27.09 wieczorem
Połoniny bez Połonin? Ale jak to?
Nie, to nie przejdzie, na deser będzie Jej Wysokość Caryńska.
Ale Bieszczady to nie tylko Połoniny, są też inne ciekawe miejsca, w które warto się zapuścić...
Zatem jeśli Połoniny znasz na pamięć i chcesz odmiany, nie rezygnując z klasyki, to trasa dla Ciebie!
250-300 zł
Misia Łukasiewicz, Grzegorz Zając, Jacek Czaplicki
Poranne mgły nad torfowiskiem, wzdłuż wschodniej granicy do Tarnawy Niżnej, dalej na północ na koniec świata do Dydiówki, Smolnik, gwiazdy na Otrycie, Dwernik Kamień, Dolina Caryńskiego, Koliba (ześrodkowanie!), Połonina Caryńska, Brzegi Górne.
Śpimy w namiotach (jeśli nie masz swojego to zostaniesz dołączony/a do kogoś w miarę wolnych miejsc) gotujemy na ognisku, maszerujemy dziarsko, chłoniemy Bieszczady, jedziemy po wschodniej bandzie, JEA!
W razie pytań piszcie:
misia.lukasiewicz(at)gmail.com
grzegorz.zet(at)wp.pl
jaczaplicki(at)gmail.com
Więcej szczegółów wyślemy zainteresowanym
Rezerwujcie termin :)
Zapraszamy!
Misia, Grzesiek & Jacek
2 dniowa wycieczka namiotowo astronomiczna (nie jest wymagany dyplom z astronomii)
05-06 września 2015
Wyjazd: z Warszawy w piątek 4go września późnym wieczorem
Powrót: do Warszawy w niedzielę 6go września przed północą
Dla wszystkich mających siłę i chęć do wędrówek górskich. Studentów, pracujących i niepracujących. Nie trzeba mieć super przygotowania górskiego ale trzeba mieć dobre buty i siłę, żeby nieść plecak i namiot oraz wieczorem gapić się w niebo
Ok. 160 PLNów (transport + jedzenie + pokaz nieba w obserwatorium)
Piotr Bonik i Paweł Bieniek
W przybliżeniu: Beskid Makowski (Pasmo Babicy, Pasmo Lubomira i Łysiny)
Dawno, dawno temu w odległym Beskidzie Makowskim grupa poszukiwaczy przygód wybrała się w (nie tak daleką) drogę ku gwiazdom aby na szczycie Lubomira, w tajemnym obserwatorium spojrzeć ku niebu w poszukiwaniu gwiazdozbiorów, odległych galaktyk, niezbadanych planet...
Zanim dojdziemy do gwiazd (w obserwatorium super teleskop 10Micron - GM4000 QCI Professional Observatory Mount wraz z wymiennymi kamerami FLI-ML16803 i CCD MI G2-1600!!!!11jeden) urządzimy sobie spacer kultowym Pasmem Babicy, załoimy dolinę Raby i ogólnie będziemy się bawić.
Komu będzie mało nieba, po pokazie możliwość dalszych obserwacji podczas noclegu na Suchej Polanie.
Trzymamy kciuki za bezchmurne niebo!
Dla chętnych możliwość uczestniczenia w niedzielnej mszy.
Początek września wydaje się idealnym momentem na taką wycieczkę!
Nad całością będą czuwać Gwiezdne Chłopaki
https://www.youtube.com/watch?v=gXVPfB9wGeE
- Podróż pociągiem TLK Karpaty
Tak będzie (fot. www.blogtransprtowy.blox.pl)
- Pasmo Babicy wraz z legendarnym Małym Szlakiem Beskidzkim
Na Paśmie Babicy (fot. www.pttkhts.hg.pl)
- Wizyta w tajemnym obserwatorium astronomicznym na szczycie Lubomira
Z lotu ptaka (fot. www.obserwatorium.lubomir.weglowka.pl)
Śpimy w namiotach (jeśli nie masz swojego to zostaniesz dołączony/a do kogoś w miarę wolnych miejsc), gotujemy na ognisku, nie bierzemy jeńców i jedziemy po bandzie. Jedzenie oraz inne potrzebne artefakty do zabrania podamy mailowo zapisanym na trasę osobom.
Chęć uczestnictwa w tym jakże pysznie zapowiadającym się wydarzeniu proszę zgłosić na poniższe adresy (piszcie do nas obu):
bonikpiotr(at)gmail.com oraz pawbieniek(at)gmail.com
W mailowym zgłoszeniu napisz czy masz namiot (jeśli tak to ilu osobowy).
Po zapisaniu się wyślemy nr konta na który należy wpłacić odpowiednio:
* studenci, doktoranci i inni mający zniżkę w PKP - 85 PLNów
* niestudenci niemający zniżki w PKP - 100 PLNów
(kupujemy bilety w środę 02 września)
UWAGA!
Ze względu na ograniczoną ilość miejsc na pokazie w obserwatorium (20) również niestety ograniczona liczba miejsc na trasie.
Na pokaz w obserwatorium obowiązują zapisy indywidualne (osoby zapisane na trasę dostaną info jak/kiedy się zapisać).
Ze względu na specyfikę zapisów na pokaz oraz to że wcześniej kupujemy bilety prosimy o zapisy jak najszybciej (maks do środy 02 września).
Pytania? Proszę pisać na powyższe maile.
ZA-PRA-SZA-MY
Piotr i Paweł
Termin: 16-21 sierpnia 2015
Miejsce: Wielka Fatra, Kremnickie Wierchy
Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy
Prowadzący: Piotrek Marciniak, Agata Bechtold
Charakter trasy:
Piesza, nocleg w namiotach (w bazie namiotowej – nie trzeba brać namiotów).
Termin:
Wyjazd: z Warszawy w piątek 14.08 przed północą
Powrót: do Warszawy w niedzielę 16.08 również przed północą (idealne dla mających poniedziałkowe obowiązki!)
Dla kogo:
Dla każdego, kto może nieść plecak przez 2 dni, chciałby spać w namiocie, lubi gotować na ognisku i niestraszna mu woda ze strumienia jako prysznic.
Koszt:
Około 190 zł
Prowadzący:
Paweł Lustig, pawlustig[elektronicznamałpa]gmail.com
Trasa:
Gorce, a konkretnie:
1 dzień: Krościenko nad Dunajcem – Baza na Lubaniu – Ochotnica Dolna – Baza Gorc (nocleg)
2 dzień: Baza Gorc – Turbacz – Nowy Targ
Trasa może ulec drobnym modyfikacjom.
O wyjeździe:
Wakacje w pełni, sierpień taki piękny, pogoda taka wspaniała, a wyjazd w góry zawsze dobrym pomysłem. Zapraszamy wszystkich chętnych w Gorce, aby przy odrobinie szczęścia spojrzeć wraz z owcami w stronę Tatr :).
Więcej szczegółów podamy zapisanym
Zapisy:
Przez formularz do 12 sierpnia (im szybciej tym lepiej):
http://goo.gl/forms/E1PsmfD7kR
Paweł i Marcin
Pierwszą myślą, która pojawia się w mojej głowie, gdy myślę o wędrówce z Salardu do I’Hospitalet-pres-I’Andorre*, to ta, że jest to wędrówka bez kompromisów, w której wędrowcy stawiają czoła nie tylko różnego rodzaju przeszkodom stworzonym przez naturę ale także mają okazję skonfrontować siebie. Napotkają oni długą i trudną drogę w odległe i niedostępne, gdzie praktycznie nie ma możliwości uzupełnienia zapasów jedzenia, a ludzi spotkanych na szlaku będzie tylko kilku.
Jest to z pewnością najbardziej satysfakcjonująca podróż. Nie jest to wędrówka, które daje tylko kilka przyjemnych wspomnień, ale nieprzeparte doświadczenie, które będziesz nosił w sobie i cieszył się nim do końca swojego życia.
Charakter trasy:
Pieszy, nocowanie pod namiotami i gwiazdami.
Termin:
19 - 27 września 2015
Wyjazd w piątek wieczorem, powrót w niedzielę.
Dojazd samochodami - przy zapisywaniu się prosimy o informację czy masz auto i możesz zabrać innych uczestników.
Trasa:
Teraz już wiadomo: jedziemy do Rumunii !
W Warszawy wyjeżdżamy w piątek 18 września około godz. 18.00. W nocy dojeżdżamy do chaty SKPB w Teodorówce, gdzie nocujemy. W sobotę koło obiadu jesteśmy w Rumunii.
Na miejscu robimy dwa trekkingi (po 3-4 dni każdy). Pierwszy po Karpatach Marmaroskich. Orientacyjna trasa: Ruska Polana (Poienile de sub Munte) – Farcaul – Stoh (przedwojenny trójstyk granic) – Pietrosul Budyjowski – Viseu de Sus.
We środę po południu przejeżdżamy w okolice Borszy i robimy drugi trekking w Górach Rodniańskich, gdzie zdobędziemy Pietrosul – najwyższy szczyt Karpat Wschodnich (2303 m n.p.m). W sobotę około obiadu zaczynamy wracać do Polski. W Warszawie będziemy w niedzielę 27 września po południu.
Po drodze postaramy zażyć trochę rumuńskiego folkloru, jednak większość czasu spędzimy w górach. Pogryzając bryndzę i nucąc stare pieśni, będziemy skakać po rumowiskach skalnych i moczyć łydki w chłodnych górskich jeziorkach.
Trochę też pozwiedzamy. Obejrzymy „wesoły” cmentarz w Sapancie i skansen w Syhocie Marmaroskim. W mijanych wioskach zobaczymy charakterystyczne drewiane domy i cerkwie o strzelistej budowie, wiele z nich wpisanych na listę UNESCO. Być może przejedziemy się też unikalną kolejką wąskotorową Mocanita z Viseu de Sus do stacji Paltin. Byćmoże coś jeszcze – do uzgodnienia, jadąc samochodami mamy pewną elastyczność.
Gotujemy na kuchenkach gazowych, a tam, gdzie będzie drewno, na ogniskach. Śpimy w namiotach.
Dla kogo:
Dla ludzi lubiących chodzić po górach, mających siłę nieść swój plecak i chęć chodzenia z kozacką grupą przez 9 dni. Dla studentów, pracujących i licealistów. Zapraszamy tych, co mają dobre buty i nastawienie na zgranie w ekipie.
Koszt:
ok. 500 zł
Prowadzący:
Ekwipunek:
Dokładna lista rzeczy do wzięcia będzie podana uczestnikom wyjazdu.
Zapisy:
E-mail:
mdkp88 (mlp) gmail.com lub krzysiek.chodorowski (mlp) gmail.com
Liczba miejsc ograniczona ze względu na środek transportu. Szczególnie poszukiwani uczestnicy zmotoryzowani! :)
Zapraszamy!
Piesza z plecakiem, nocleg w namiotach. Wspólnie gotujemy, wspólnie jemy, kąpiemy się w potokach, żyjemy w komunie (ale bez przesady :).
4-13 września (wyjazd 3 września po południu, powrót 14-go rano)
Dla osób entuzjastycznie podchodzących do wyjazdów (szczególnie górskich), z niskim poziomem malkontenctwa (narzekanie w minimalnych dawkach jeszcze nikomu nie zaszkodziło), ciekawych świata i nowych ludzi. Wiek, płeć, poglądy na życie nie mają znaczenia. Kondycja, bez wielkich wymagań – jeśli jesteś w stanie podbiec do autobusu i nie masz zadyszki, to jest dobrze.
Kwota ta obejmuje przejazdy, jedzenie, paliwo do kuchenek, czyli wszystko to, czego potrzeba do wędrówki.
Dariusz Gatkowski
Kamila Wachnicka
Skoro świat się kończy w Sokolikach, to my jedziemy zobaczyć co jest jeszcze dalej. Sprawdzimy, gdzie diabeł mówi dobranoc. Przejdziemy się granicą ukraińsko - rumuńską. Obejrzymy ruiny obserwatorium na szczycie Popa Iwana. Przejrzymy się w malowniczo położonych jeziorkach polodowcowych, żeby później znów się zmęczyć wejściem na Howerlę. Na koniec zawędrujemy na północ, zobaczyć z bliska i poczuć w nogach ten słynny gorgan.
Tak będziemy mieszkać:
A takie będziemy mieć widoki:
Ze szczytu Howerli (2058) rozejrzymy się po calej Huculszczyźnie:
Dokładną trasę, szczegóły organizacyjne oraz listę niezbędnego sprzętu podamy po zapisaniu się na trasę. Spotkamy się przed wyjazdem, aby obgadać co i jak.
Zapisy przez e-mail (proszę pisz na oba adresy, możemy być w rozjazdach):
Kama: ka.wachnicka[ate]gmail.com
Mister: dariusz.gatkowski[ate]gmail.com
Zapraszamy! :)
LISTA REZERWOWA
CHARAKTER TRASY: wyluzowany, hedonistyczny, rowerowo-namiotowy
PROWADZĄCY: Patrycja „Patyk” Raczkowska, Wojtek „Makar” Makarewicz
KONTAKT:
Patyk: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., 509 019 784
Makar: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., 601 137 109 (mogę być trudno dostępny przed wyjazdem)
ZAPISY: Kliknij, aby się zapisać
TYLKO LISTA REZERWOWA
START: zbiórka Sobota 15 sierpnia 6:20 Warszawa Zachodnia
Jedziemy pociągiem Słonecznym do Tczewa
POWRÓT: Poniedziałek 17 sierpnia wieczór (21.19 Warszawa Zachodnia)
Jedziemy pociągiem Słonecznym z Trójmiasta
Dziennie będziemy pokonywać 50 – 60 km. Trasy nie będą wymagające. Trasa dobra dla wszystkich rowerzystów, również osób nie jeżdżących wyczynowo, zaczynających przygodę z turystyką rowerową. Teren lekko pofałdowany, miejscami wymagający nieco kondycji.
KOSZTY: około 150 zł (studenci około 100 zł). Liczba miesc ograniczona.
Prosimy o wpłatę zaliczki (studenci 50 zł, reszta 100 zł). Konto podamy po zapisaniu się.
TRASA: Tczew, Wdzydze, Kartuzy, Gdynia
EKWIPUNEK
Dokumenty:
legitymacja szkolna/studencka, lub dowód osobisty
Zapasowe pieniądze:
ok. 100 zł (kwota niby że na zapas, ale może się bardzo przydać np. w przypadku awarii)
Sprzęt:
KONIECZNIE sprawny rower (górski, trekkingowy, holender),
KONIECZNIE zapasowa dętka (łatki tylko dodatkowo)
KONIECZNIE lampki rowerowe,
KONIECZNIE KASK
Do tego sakwy, namiot (ten kto ma wziąć), ciepły śpiwór, karimata, latarka, kubek, menażka, łyżka, nóż, zapasowe klocki hamulcowe, narzędzia do swojego roweru, pompka, zapięcie – do zamykania roweru, przydać się może parasol oraz błotniki. Mile widziane instrumenty grające.
Ubranie:
Ciepły sweter lub polar, coś od deszczu, skarpety, sandały lub buty (najlepiej półtrekkingowe), przydać się może też czapka i rękawiczki, strój kąpielowy.
Apteczka:
leki osobiste, gaziki jałowe, plastry z opatrunkiem, bandaż elastyczny
Jedzenie:
- kanapki na podróż i śniadanie pierwszego dnia
- słodycze
- 1,5-2 litry wody na osobę
Co zobaczymy:
Kaszubski Park Etnograficzny we Wdzydzach Kiszewskich, Parki Krajobrazowe, jeziora, lasy, przyrodę…
Patyk i Makar
2 dniowa włóczęga z plecakiem i namiotem po (około) bieszczadzkich bezdrożach
01-02 sierpnia 2015
Wyjazd: z Warszawy w piątek 31go lipca późnym wieczorem
Powrót: do Warszawy w niedzielę 2go sierpnia w nocy (ok 3.40)
UWAGA!
Kto chce jechać na wycieczkę sam kupuje sobie następujące bilety:
TAM: Neobus W-wa Zachodnia - Sanok PKP sobota 1go sierpnia godz. 00.10
POWRÓT: Neobus Sanok PKP - W-wa Zachodnia (lub Centralna) niedziela 2go sierpnia godz. 21.00
Bilety kupuje się tu http://www.neobus.pl/ (im wcześniej tym taniej)
Dla wszystkich mających siłę i chęć do wędrówek górskich. Studentów, pracujących i niepracujących. Nie trzeba mieć super przygotowania górskiego ale trzeba mieć dobre buty i siłę, żeby nieść plecak i namiot.
Ok. 170-200 PLNów (transport + jedzenie; koszt zależny od ceny biletów)
W przybliżeniu: Pasmo Żukowa - Jaworniki - Bystre - Michniowiec - Krywka - Żurawin - Pszczeliny
Zapraszamy na wyjazd w Bieszczady. Weekend to tylko 2 dni ale udowodnimy że można w tak krótkim czasie pojechać naprawdę daleko (na skraj UE), spędzić tam miło czas i jeszcze wrócić przed poniedziałkowymi obowiązkami czyhającymi w mieście (ugh!).
Jeśli masz już dosyć banalnych widoków z Połonin, Tarnicy i innych zadeptanych miejsc w Bieszczadach, to ten wyjazd jest właśnie dla Ciebie. Jeśli to Twój pierwszy wyjazd w Bieszczady to tym bardziej. Będziemy się przemieszczać z północy na południe (od Pasma Żukowa do Sanu) równolegle do granicy Polsko – Ukraińskiej.
Nie wejdziemy wyżej niż 909 m.n.p.m, będzie okazja splunąć do Morza Czarnego oraz nie zabraknie widokowych miejsc. Nasza marszruta będzie prowadziła w większości po leśnych ścieżkach ale i nie cofniemy się gdy będzie trzeba wejść na szlak lub gdy będzie trzeba porzucić istniejące ścieżki i przedeptać własne.
Na koniec w Sanoku dla chętnych możliwość uczestniczenia w niedzielnej mszy.
Początek sierpnia wydaje się idealnym momentem na taką wycieczkę!
- bieszczadzkie szlagery, m.in. Złota Góra, Jaworniki, Besida (Europejski Dział Wodny), pewnie jakieś Berdo i Kiczera
Widok na Pasmo Żukowa, po prawej w tle już na Ukrainie Magura Łomniańska (fot. petroslavrz.bikestats.pl)
- wizyta w historycznej Krainie Lipeckiej z atrakcjami w postaci dwóch drewnianych cerkwi, przydrożnych krzyży i jednego murowanego sklepu (może nawet będzie otwarty)
Kraina Lipecka, krzyż przydrożny (fot. twojebieszczady.net)
Cerkiew w Bystrem (fot. galeria.interia.pl)
- nocleg z tych lepszych
Łąki nad Krywką (fot. garnek.pl)
- przeprawa przez bród na Sanie (jeśli stan wody pozwoli)
San w Żurawinie (fot. twojebieszczady.net)
- duża szansa na niespotkanie innych turystów
Śpimy w namiotach (jeśli nie masz swojego to zostaniesz dołączony/a do kogoś w miarę wolnych miejsc), gotujemy na ognisku, nie bierzemy jeńców i jedziemy po bandzie. Jedzenie oraz inne potrzebne artefakty do zabrania podamy mailowo zapisanym na trasę osobom.
Po zakupieniu biletów proszę napisać nam maila z informacją czy posiadasz namiot (jeśli tak to ile mieści osób):
pawbieniek(at)gmail.com (nie odpowiadam do 20go lipca) lub ola.nikiel(at)gmail.com
Po mailowym zgłoszeniu wpłacacie 20 PLNów (kupimy coś do jedzenie + "koszty operacyjne"; wyślemy nr konta do wpłaty)
UWAGA!
Ilość miejsc nieograniczona, zostało jeszcze kilka do wzięcia.
Pytania? Proszę pisać na powyższe maile.
ZA-PRA-SZA-MY
Paweł&Ola
Termin: 15 - 25 sierpnia
Miejsce: Słowacki Raj, Mała Fatra, Wielka Fatra
Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy
Prowadzący: Zosia Wiśniewska
Termin: 8-16 sierpnia 2015 r.
Miejsce: Góry Zadnie (Czechy/Słowacja) i Góry Strażowskie (Słowacja)
Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy
Prowadzący: Mariusz Pietrzak "Dzidek"
Liczba uczestników: 7
Zapraszamy na czerwcowe wędrowanie dookoła Soliny! :) Jak wypatrzymy takie chmury to na pewno się w niebo pogapimy!
Charakter trasy:
Namiotowy - jeżeli masz swój namiot - super, daj nam o tym znać, jeżeli nie to zorganizujemy Ci miejsce
Termin:
4-7 czerwca 2015
Zbiórka 3 czerwca, godz. 23.45, dworzec autobusowy Warszawa Zachodnia, st. 9 albo w Polańczyku w czwartek ok 7 rano.
Powrót do Warszawy w niedzielę w nocy, mamy nadzieję, że przed północą :)
Transport:
Każdy uczestnik kupuje bilety autobusowe samodzielnie
My jedziemy następującymi połączeniami:
Warszawa Zachodnia - Polańczyk (wyjazd 4.06.2015 godz. 00:10, przyjazd 4.06.2015 godz. 07:12) - NEOBUS
Ustrzyki Dolne - Warszawa Zachodnia (wyjazd 7.06.2015 godz. 15.30; przyjazd 7.06.2015 godz. 23.20) - NEOBUS
Koszt: nie powinien przekroczyć 270 zł
Z autobusu wysiadamy w czwartkowy poranek w Polańczyku. Z powrotem w aubotus wsiadamy w niedzielę w Ustrzykach Dolnych. W tzw. międzyczasie trochę pokrążymy po słynnych zielonych wzgórzach nad Soliną ale zapuścimy się także np. w głąb doliny Sanu. Plecak może być ciut cięższy, bo zabieramy jedzenie na cały wyjazd. Dokładną listę produtków do zabrania prześlemy mailem. Gotujemy oczywiście na ognisku. Dobrze się bawimy i korzystamy z wolnych czerwcowych dni na maksa! :)
Kontakt i zapisy: ola.nikiel[azot]gmail.com, zamfir[małpa]poczta.onet.pl
Prowadzący:
![]() |
![]() |
ZA-PRA-SZA-MY!
Termin: 4 - 7 czerwca 2015
Miejsce: Kysuce (Kysucké Beskydy, Kysucká vrchovina), Słowacja
Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy
Prowadzący: Ewa i Bartek Kobierzyńscy
Charakter wyjazdu:
pieszy namiotowy
Termin:
21.06 - 29.06.2015
Wylot: z Warszawy w niedzielę w nocy
Przylot: do Warszawy w poniedziałek rano
Dla kogo:
Dla doświadczonego turysty
Koszt:
poniżej 600 zł + koszt biletu (ok 700 zł)
Prowadzący:
Aga Szudarska i Stasiek Sobociński
Trasa:
Transportem publicznym: Kutaisi - Zugdidi - Kalashi (dolina rzeki Enguri) --> pieszo: Pasmo Swaneckie ---> powrót do Kutaisi, a po drodze dzień odpoczynku nad Morzem Czarnym
O wyjeździe:
Spędzimy 5 dni w górach Kaukazu, w Paśmie Swaneckim, z którego roztaczają się fantastyczne widoki na najwyższe kaukazkie szczyty. Planujemy krótki trekking z wejściem na przełęcz ok. 3000 m n.p.m., który nie wymaga technik alpinistycznych, niemniej jest to wędrówka z plecakami i zapasem jedzenia. Gotujemy wspólnie na kuchenkach gazowych.
Takie widoki będziemy mieć po drodze:
A na taki widok mamy nadzieję ;)
fot. Ola Zawadzka
Zapisy:
poprzez formularz;
liczba miejsc ograniczona (z racji trudnego charakteru wyjazdu zastrzegamy sobie możliwość doboru uczestników), zainteresowanym podamy informacje o biletach, wizach i innych formalnościach (zakup biletu tylko po potwierdzeniu przez nas dostępnego miejsca),
Pytania:
mailowo na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
ZA-PRA-SZA-MY
Aga i Stasiek
Termin: 26 kwietnia - 3 maja 2015 r.
Miejsce: Beskid Niski
Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy
Prowadzący: Mariusz Pietrzak "Dzidek"
Liczba uczestników: 9
Termin: 1-3 maja 2015
Miejsce: Beskid Niski
Charakter wyjazdu: samochodowy, namiotowy
Prowadzący: Ewa i Bartek Kobierzyńscy
Charakter trasy: 3 dniowa włóczęga z plecakiem i namiotem po bezdrożach Beskidu Niskiego
Termin: 01-03 maja 2015
Prowadzący: Paweł Bieniek i Asia Borkowska (B&B)
Strona 4 z 7
Strona 4 z 7